ANDRZEJ DUDA, OBECNY PREZYDENT POLSKI W WYWIADACH DLA GAZETY GDOWIANIN

Minął dokładnie rok od zaprzysiężenia Andrzeja Dudy na Prezydenta Polski. Chociaż być może nie wszyscy o tym pamiętają, obecny Prezydent dwukrotnie udzielał wywiadu Gazecie Gdowianin. Dzisiaj przypominamy najciekawsze fragmenty z tamtych rozmów.

Gazeta Gdowianin: Styk administracji i polityki stał się niemal normą. Czy możliwe jest odejście od tego modelu i stworzenie apolitycznych kadr – Korpusu Służby Cywilnej? Jaki wpływ na to ma poprzedni ustrój polityczny?

 

Andrzej Duda: Problem nie polega na tym, że polityka styka się z administracją, bo tak jest na całym świecie i taka jest też natura demokracji. Ale kiedy następuje pełne upolitycznienie urzędów to już nie jest norma ustrojowa tylko choroba systemu. Niestety, taki chorobowy stan mamy w Polsce po latach rządów koalicji PO-PSL. Politycy mają naturalną potrzebę poszerzania swoich wpływów w administracji i to nie jest żadne odkrycie, dlatego konieczne są systemowe zabezpieczenia przed taką pokusą. W Polsce po 2007 roku takie zabezpieczenia w większości zlikwidowano, a te które zostały są wyłącznie fasadowe. Tymczasem jednym z podstawowych „bezpieczników” jest profesjonalizacja administracji, czyli budowanie kadr urzędników specjalnie kształconych w swojej profesji. Typem idealnym profesjonalnego urzędu jest taki, w którym pracują ludzie z polityką kompletnie niezwiązani. Jedynie najwyższe stanowiska w administracji państwowej, takie jak minister, czy podsekretarz stanu (wiceminister) pochodzą z politycznej nominacji. Kadra urzędnicza powinna być stała, niezależnie od tego, jaka opcja polityczna wygrywa wybory, a celem administracji powinno być tworzenie zaplecza administracyjno-technicznego i prawnego dla decyzji podejmowanych przez polityków wybranych w demokratycznych wyborach. Chodzi o to, by polityka władzy wybranej przez społeczeństwo była realizowana sprawnie i fachowo. To istota dobrze funkcjonującego demokratycznego państwa.

 

GG: Co z mniejszymi gminami, które stawiane są w obliczu podobnych problemów?

 

AD: Profesjonalna kadra, kształcona np. w Krajowej Szkole Administracji Publicznej, czy na wyższych uczelniach, ale przygotowana do pracy „kierunkowo“, powinna trafiać również do urzędów w powiatach i gminach. To także kwestia wypracowania pewnych wzorców i dobrych praktyk zarządzania w samorządach.

 

GG: Organizacje pozarządowe: dlaczego są ważne dla lokalnej społeczności?

 

AD: Obywatele, czyli zwykli ludzie zaangażowani w sprawy publiczne stanowią o sile każdej wspólnoty. Organizacje pozarządowe to nic innego jak wspólne przedsięwzięcia grup obywateli i równocześnie wyraźny znak, w jakim stopniu członkowie danej społeczności są zainteresowani rozwiązywaniem problemów, które dotyczą ich zbiorowości. Dzisiejsza Polska pilnie potrzebuje aktywizacji obywateli, bo w przeciwieństwie do krajów zachodniej Europy zainteresowanie sprawami publicznymi jest u nas bardzo niskie.

 

GG: Zejdźmy na poziom lokalny: czy model szwajcarski, w którym nawet drobne sprawy poddawane są referendom ma szanse rozwinąć się w Polsce?

 

AD: Ostatnio mamy do czynienia z obywatelskim przebudzeniem, co ja odbieram bardzo pozytywnie. Można stawiać pytanie, czy jest to zjawisko trwałe, które spowoduje, że referenda lokalne będą odbywały się regularnie. Ale z pewnością korzystne jest to, że ludzie żywo interesują się sprawami publicznymi.

 

GG: Czy portale społecznościowe, takie jak Facebook i Twitter, mogą realnie rozwinąć postawę obywatelską?

 

Oczywiście i sam wyraźnie to odczuwam. Internet z jednej strony pozwala politykowi nawiązać kontakt z wieloma osobami, z którymi nie byłby w stanie zetknąć się bezpośrednio, a z drugiej obecność na FB i TT ułatwia wyborcom dotarcie do swojego posła. W ten sposób portale społecznościowe stają się dodatkowym i łatwo dostępnym źródłem informacji o ważnych sprawach publicznych i pracy osób sprawujących publiczne urzędy. Z kolei dla polityków ten obszar internetu dostarcza wiedzy o najważniejszych problemach danej społeczności. Wiem o tym z doświadczenia, bo na co dzień intensywnie korzystam z portali społecznościowych.

 

 

 

Zostaw komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany

*