BIBLIOTEKI MAJĄ CORAZ WIĘCEJ CZYTELNIKÓW
Najwięcej czytelników na 1000 ludności odnotowano w województwach: małopolskim (195), mazowieckim i lubelskim (174) oraz śląskim (171). W zbiorach bibliotecznych na terenie gminy Gdów jest ponad 30 tysięcy pozycji. Korzysta z nich około 1800 stałych czytelników. Korzysta, gdyż zawsze warto czytać!
Z najnowszego raportu GUS wynika, ze w 2016 r. w Polsce funkcjonowało łącznie 7984 bibliotek i ich filii oraz 1260 punktów bibliotecznych, które miały zarejestrowanych ponad 6,1 mln czytelników. Największą grupę czytelników stanowią osoby w wieku 25-44 lat (28 proc.) oraz w wieku 45-60 (15,7 proc.) i 6-12 (15,7 proc.).
Najwięcej bibliotek i filii prowadziło działalność w województwach: mazowieckim (957), śląskim (788), małopolskim (722), wielkopolskim (681) oraz podkarpackim (675).
Najwięcej czytelników aktywnie wypożyczających książki odnotowano w województwach: mazowieckim (0,9 mln), śląskim (0,8 mln) oraz małopolskim (0,7 mln). Najwięcej czytelników na 1000 ludności odnotowano w województwach: małopolskim (195), mazowieckim i lubelskim (174) oraz śląskim (171).
Źródło: GUS, Biblioteki publiczne w 2016 r.
Najwięcej wypożyczeń księgozbioru na 1000 ludności odnotowano w województwach: lubelskim i śląskim (3,3 tys. wol.) oraz łódzkim i podkarpackim (3,1 tys. wol.).
Czytanie nie tylko kształtuje człowieka, poszerza wiedzę, wzbogaca słownictwo, kształtuje nasze poglądy, nierzadko również charaktery, ale ma także funkcję terapeutyczną i wreszcie, co nie jest bez znaczenia, jest bardzo dobrą formą spędzania wolnego czasu, a także świetnym sposobem na odpoczynek.
Patrząc na dane statystyczne ogarnia jednak człowieka smutek. W roku 2015 aż 63 proc. Polaków nie przeczytało żadnej książki. Spadek czytelnictwa nastąpił mniej więcej 10 lat temu. Dlatego dobrze, że obecnie organizowanych jest wiele projektów promujących czytelnictwo. Warto!
Również w gminie Gdów są miejsca, gdzie można wypożyczyć dobrą książkę. Zaglądnijmy tam!
A przecież „czytelnictwo” w gminie Gdów ma swoją piękną historię, którą również warto poznać.
Przed wybuchem I wojny światowej za sprawą kierownika szkoły, pana Bierońskiego oraz doktora Breyera i tutejszych aktywnych gdowian zorganizowano tak zwaną Czytelnię Ludową. „Szefował” jej późniejszy wieloletni wójt Gdowa Henryk Cebula. Wszystko przerwał jednak wybuch wojny.
W okresie międzywojennym w Gdowie działały za to aż trzy biblioteki. Jednak II wojna światowa ponownie doprowadziła do zaginięcia części księgozbioru.
To co ocalało trafiło do nauczyciela Jerzego Masłowskiego, który sporządził inwentarz, a od niego do nowej biblioteki utworzonej przez „Samopomoc Chłopską” w 1946 roku. Pierwszym bibliotekarzem został Władysław Chruściel, a po jego śmierci w 1957 roku – Janina Niewiarowska.
Kiedy w 1971 roku otwarto Ośrodek Kultury w Gdowie, przeniesiono do niego bibliotekę, która wcześniej mieściła się w budynku Straży Pożarnej.
W 1978 roku kierownikiem gdowskiej biblioteki została Helena Chechelska.
Do połączenia gdowskiego GOK-u i biblioteki doszło w styczniu 2001 roku. Ponownie samodzielną instytucją kultury gdowska biblioteka stała się od początku 2009 roku.
Zostaw komentarz