Dramat młodych mieszkańców Niewiarowa

 

Od kliku dni większość mieszkańców Gminy Gdów obserwuje dramat młodych rodziców z Niewiarowa. Nie zgodzili się oni na wsparcie proponowane przez Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Gdowie, zatem z niewiadomych powodów zostali uznani niesłusznie za „patologiczną rodzinę”. Bezduszna machina procedur ruszyła stawiając tych ludzi w bardzo niekorzystnym świetle, a wręcz ich stygmatyzując w specyficznym środowisku wiejskim.


Sytuacja jest o tyle dziwna, że Państwu Andżelice i Pawłowi nawet nie dano możliwość sprawdzenia się w roli rodziców. Z miejsca skazano ich – uznano jako mało zaradnych, którym należy odebrać ich największy skarb, bo cóż Ci młodzi ludzie oprócz tego dziecka cenniejszego mogą obecnie posiadać. Rodzi się tutaj pytanie, czy bieda może świadczyć o tym, że Państwo Andżelika i Paweł będą złymi rodzicami?

 
Dla tego dziecka liczy się zwłaszcza miłość rodziców i ich poświęcenie, których za żadne pieniądze kupić nie można. Aspekt materialny ma tutaj drugorzędne znaczenie zwłaszcza, że Pan Paweł jest człowiekiem stosunkowo młodym i z pewnością jest w stanie podjąć każde wyzwanie zawodowe. Zresztą Redakcja Gazety Gdowianin stoi na stanowisku, że skoro Pani Kierownik i urzędnicy gdowskiego GOPS są aż tak zatroskani losem młodej rodziny z Niewiarowa, to powinni może zacząć od intensywnego wsparcia zawodowego dla Pana Pawła. Byłoby to o wiele lepsze rozwiązanie niż ciągać tych ludzi po sądach.

 
Czekamy również na interwencję Pana Wójta Wojasa, zwłaszcza oczekujemy propozycji zawodowych dla Pana Pawła. Uczciwa i stabilna praca zapewni stosowne utrzymanie dla tej rodziny, a większość problemów zniknie w jednej chwili. Rozwiązania, które mogą pomóc tej rodzinie są zaledwie na wyciągnięcie ręki.

 
Widoczny jest tutaj jeszcze jeden problem, a mianowicie bezduszność procedur urzędniczych. Czy ktoś w gdowskim GOPS zastanowił się nad tym jaką krzywdę wyrządzono tym młodym ludziom, jak wiele lat ta sprawa będzie się ciągnąć za nimi zwłaszcza w pamięci mieszkańców Niewiarowa?  Niewybaczalny błąd proceduralny, ale urzędnicy jak zawsze nie mają sobie nic do zarzucenia.

 
Sprawie będziemy się przyglądać oraz liczymy na to, że radni złożą stosowne interpelacje, gdyż kwestia ta musi zostać wyjaśniona do końca. Zresztą naszym zdaniem należy przyjrzeć się bliżej funkcjonowaniu gdowskiego GOPS, gdyż odnosimy wrażenie, że „instytucja” ta średnio sobie radzi ze sprawami zasadniczo prostymi. Również opinie mieszkańców na temat tego ośrodka są mocno podzielone.

Zostaw komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany

*