GDOVIA GDÓW WYPUNKTOWAŁA RYWALA W MYŚLENICACH

To było naprawdę dobre piłkarskie widowisko. Na stadionie Orła Myślenice reprezentacja Gdowa sięgnęła po trzy punkty ogrywając drużynę gospodarzy 5-2.

Już w 7 minucie Konrad Cebula dośrodkował do zupełnie niepilnowanego Jakuba Nogi, a ten pokonał bramkarza gospodarzy Karola Obłazę. Zanim gospodarze otrząsnęli się z pierwszej bramki, Duma Gdowa prowadziła już 2-0. Fantastyczny rajd przeprowadził Sebastian Wołek, jednak w ostatniej chwili nieprzepisowo został powstrzymany w polu karnym za co sędzia Tomasz Żelazny wskazał na „wapno”. Pewnym egzekutorem jedenastki ponownie okazał się Jakub Noga. Kolejne minuty to napór gospodarzy, którzy mieli swoje okazje, ale dwukrotnie perfekcyjnie bronił Dariusz Chwajoł. Zamiast bramki dla gospodarzy padła kolejna dla reprezentacji Gdowa. Techniczny lob Bartosza Gawlika zaskoczył bramkarza gospodarzy. Gdyby w pierwszej połowie Jakub Noga wykorzystał kolejną swoją świetną okazję zapewne byłoby już w tym momencie po meczu. A tymczasem w dość kontrowersyjnych okolicznościach sędzia spotkania przyznał gospodarzom rzut karny w 56 minucie, którego na bramkę zamienił Mateusz Mistarz. W 67 minucie Kamil Depta zdobył kontaktową bramkę i Orzeł przystąpił do szturmu. Gdovia tylko na to czekała. Za sprawą szybkiego „jak błyskawica” Bartłomieja Kwiecińskiego zdobyła dwie kolejne bramki w 79 i 80 minucie. Choć ten ostatni mógł pokusić się o jeszcze jedno trafienie. Końcówka meczu była już dość brzydka, z dużą ilością wzajemnych fauli z obu stron.

Orzeł Myślenice: Karol Obłaza – Mariusz Kasperek (88. Wiktor Syrek), Adrian Kasprzyk, Kamil Marzec (58. Arkadiusz Nosal), Mateusz Misatrz, Sebastian Olesek (90. Davyd Shabaliev), Łukasz Serafin, Mateusz Suder (64. Kamil Depta), Mikołaj Wyroba, Krzysztof Żak, Mateusz Pajka (88. Maciej Jamrozik).

 
Gdovia: Dariusz Chwajoł – Dariusz Guzik, Piotr Kasprzyk (75. Łukasz Piech), Piotr Kapusta, Łukasz Małajowicz, Michał Ciężarek, Damian Kulma (88. Paweł Sala), Konrad Cebula, Jakub Noga, Sebastian Wołek (90. Jacek Stasiak), Bartosz Gawlik (46. Bartłomiej Kwieciński).

 

 

 

Zdjęcie: Bartek Ziółkowski FOTO