RZEKA RABA W GMINIE GDÓW

Powyższe ujęcie z lotu ptaka pokazuje, jak od gdowskiego Zagaja, ku Marszowicom i Nieznanowicom, w szerokim na 1 km pasie zalewowej doliny Raby dominują olbrzymie stawy. Eksploatacja na wielką skalę potężnych zasobów żwirów rzecznych, zaprzecza powszechnie publikowanej tu informacji. Głosi ona, że od czasów prehistorycznych, aż do końca XV wieku Raba płynęła przez Bilczyce. Pisali o tym autorzy kolejnych monografii historycznych: “Gdów i okolica”, “W Gminie Gdów”, „Ziemia Gdowska“, „Fałkowice – moje Fałkowice“ oraz “Słownik Gdowski”.

Opierając się o historyczny zapis:

“…w 1343 r. sołtys z Bilczyc miał zgodę na łowienie ryb w rzece Rabie, za co musiał dbać o stan przeprawy przez tę rzekę…”,

stworzono wersję, że Raba płynęła między Bilczycami, a lasem Jawczyc (w zapisie nie dodano, że sprawa dotyczyła utrzymywania przesieki w rejonie brodu na Rabie między Marszowicami a Podolanami). Na podstawie zapisu, uznano, że do 1490 r., od Fałkowic Raba skręcała w stronę NE i przez Pauzyny, kierowała się ku obecnej ul. Grzybowej i dalej do doliny między Bilczycami a Jawczycami. Następnie z Bilczyc Raba miała płynąć przez Liplas i Niegowić w kierunku jeziora w Pierzchowie. Nie pomyślano, że o takim przebiegu powinny świadczyć, pozostawione przez tak dużą rzekę jakiekolwiek pozostałości rzecznych żwirów. Nie pomyślano również, że płynąca w ten sposób Raba, z wysokości 222,0 m npm w Fałkowicach, musiałaby płynąć pod górę, po drodze pokonując bariery dwóch grzbietów o wysokość ponad 250,0 m npm. Analizując rozmieszczenie punktów wysokościowych na zamieszczonej poniżej mapie topograficznej, łatwo stwierdzić absurdalność lokalizacji Raby w Bilczycach.

Prześledźmy (znany każdemu) przebieg ul. Krakowskiej, od Rynku w Gdowie 231,0 m npm. Po płaskim odcinku szosy, w Bilczycach za Rudami pokonujemy wzniesienie Działu z Klinem 252,6 m npm., po czym gwałtownie zjeżdżamy w dół do doliny potoku Poręba 238,2 m npm. Za mostkiem podjeżdżamy znów na drugi pagórek zwany Krzyżową 253,0 m npm. za którym kolejny raz zjeżdżamy w dół do leżącej między Jawczycami a Bilczycami rozległej doliny potoku Borzyna 243,0 m npm. Potok ten (będący w tym miejscu granicą Gminy Gdów) ma swoje źródła pod Sławkowicami i Łazanami, na wysokości 305,0 m npm. Jego szeroka dolina, od zachodu zamknięta jest wysokim progiem Karpat fliszowych, czyli Pogórzem Wielickim. Cała dolina wyścielona jest iłami oraz glinami, brak w niej natomiast jakichkolwiek żwirów rzecznych, typowych dla dolin wielkich górskich rzek. Obydwa wzniesienia w Bilczycach: Dział z Klinem oraz Krzyżowa z Gajem, a także góra Jawczyckiego Lasu, geologicznie nie należą do Karpat. Zbudowane są z pofałdowanych utworów solonośnego miocenu i wchodzą w skład Kotliny Sandomierskiej, czyli do tzw. Podgórza Bocheńskiego. Widoczna na pierwszym zdjęciu, prastara dolina Raby, została uformowana w plejstocenie, po zlodowaceniu środkowopolskim. Od tamtego czasu, przez ponad 170 tys lat, opuszczająca góry Raba – hamując swój bieg na równinie Zatoki Gdowskiej – pozostawiła na swej drodze olbrzymie ilości żwirów rejonu Gdowa, Marszowic i Nieznanowic.

Reasumując!

Gdyby Raba kiedykolwiek próbowała dotrzeć w rejon Bilczyc, do zamkniętej progiem Pogórza Wielickiego doliny pod Wolą Łazańską, musiałaby:

- płynąć pod górę, pokonując różnicę wysokości względnej ponad 30 m, po drodze przeskakując przez dwa równoległe ciągi wzniesień w Bilczycach (Klin, Krzyżowa);

- zatopić całą Zatokę Gdowską , w tym centrum Gdowa na głębokość ponad 20 m (patrz na mapie pogrubiony przebieg poziomicy 250 m npm.);

- już na początku pokonać barierę wyraźnego stopnia plejstoceńskiej terasy rzecznej: Dolina Raby od północy ograniczona jest wysokim na 9 m stopniem, który biegnie po południowej stronie szosy 967. Oddziela on wyższą plejstoceńską terasę lessową (ok. 232 m npm.) od niższej holoceńskiej terasy rędzinnej (ok. 223 m npm.). Wysokość stopnia terasy jest doskonale znana każdemu mieszkańcowi Gdowa, jako podjazd pod Wikarówkę na ul. Łapanowskiej. Dawne, historyczne powodzie zalewały całkowicie niższą terasę rędzinną oraz boczne doliny, w tym dolinkę płynącej w sąsiedztwie gdowskiego rynku rzeczki Rudy. Mniejsze powodzie zalewały tylko łożysko Raby, czyli porośniętą Ispiną terasę łęgową, (ok. 217,0 m npm.). W czasach współczesnego holocenu, wysoka terasa lessowa z położonym na niej centrum Gdowa, nigdy nie była zalewana….ale może zostać! – na skutek gwałtownego zniszczenia zapory w Dobczycach…

Bilczyce pod lasem jawczyckim

Poziomica 250 m npm

Zostaw komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany

*