STRYSZOWA. W REJONIE PLACU ZABAW POTRZEBNE PROGI ZWALNIAJĄCE

Zwolennicy i przeciwnicy montowania progów zwalniających na drogach przekonują odpowiednio urzędników do ich instalowania lub przeciwnie, by takich urządzeń nie stosować nigdzie. Jednak są miejsca gdzie progi zwalniające wydają się być koniecznością. Jedną z takich lokalizacji w gminie Gdów jest miejscowość Stryszowa i rejon placu zabaw.

Progi zwalniające można stosować w miejscach, w których z powodów bezpieczeństwa konieczne jest wymuszenie ograniczenia prędkości pojazdów, m.in. w okolicach szkół, przedszkoli, szpitali, placów zabaw. Próg powinien mieć maksymalnie 10 cm wysokości. To optymalna wysokość, bowiem z jednej strony zmusza kierowcę do znaczącego zmniejszenia prędkości, a z drugiej, o ile kierowca zwalnia do zalecanej prędkości, jest bezpieczna dla zawieszenia. Próg prędkościowy, potocznie nazywany „śpiącym policjantem” spotkamy tylko na obszarze zabudowanym poza drogami głównymi. Nie można umieszczać progów spowalniających na łuku, w odległości mniejszej niż 40 m od skrzyżowania albo bliżej niż 30 m od przejścia dla pieszych, chyba że pasy umieszcza się na progu.

Konieczne jest także właściwe oznakowanie progów i użycie w tym celu pionowego znaku ostrzegawczego A-11a. Nie wymaga się postawienia znaku ostrzegawczego tylko na terenie osiedli mieszkalnych.

W Stryszowej przed placem zabaw – jeśli takie rozwiązanie miałoby być w pełni skuteczne – konieczne byłyby dwa zestawy progów: z obu najazdów czyli przed placem zabaw od strony miejscowości Zręczyce i od strony miejscowości Stadniki.

Nie ulega wątpliwości, że progi prędkościowe skutecznie powstrzymują kierowców przed pokonywaniem trasy z dużą prędkością. Bywają jednak bardzo kłopotliwe i przy zbyt szybkiej jeździe mogą spowodować uszkodzenia samochodu. Dlatego tak ważne jest pokonywanie ich z odpowiednią prędkością.

Kierowcy jadący z dużo mniejszą prędkością, zachowujący bezpieczeństwo w okolicy placu zabaw… taki powinien być cel ewentualnej zmiany organizacji ruchu w Stryszowej.

 

 

 

 

 

Zostaw komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany

*