HISTORIA FIGURY i GROBU W KUNICACH
Warto przypomnieć mieszkańcom gminy Gdów (zwłaszcza tym młodszym) historię figury i grobu znajdujących się przy szkole podstawowej w Kunicach. Warto też sprostować nieprawdziwą informację o tym miejscu, która swojego czasu pojawiła się na portalu Urzędu Gminy Gdów.
W 1846 roku w miejscu tym pochowano sześciu Powstańców Krakowskich. Wśród nich jak podaje Kazimierz Augustynek w „Dziejach powiatu myślenickiego w latach 1772-1918” byli między innymi nauczyciel Józef Pieczonka oraz syn dziedzica z Jankówki Józef Siedlecki. Wtedy to po raz pierwszy miejsce to wykorzystano jako mogiłę.
Po bitwie pod Gdowem, która miała miejsce 26 lutego 1846 roku bandy chłopskie dogoniły i odnalazły ukrywających się po zabudowaniach gospodarczych w Kunicach, wystraszonych i przerażonych uciekinierów-powstańców. Zostali wywleczeni na gościniec cesarski i zabici.
W kronice parafialnej Dziekanowic tak to opisano: „(…)Wielu powstańców rzuciwszy broń rozproszyło się po okolicznych wsiach. Tych chłopi, mimo że na klęczkach błagali litości, zbijali kijami i bronią po dworach zabraną. Takowych w Kunicach leży sześciu pod krzyżem przy samym gościńcu, naprzeciw drogi do dworu wiodącej(…)”
W 1864 roku na mogile w Kunicach gdzie znajdował się tylko drewniany krzyż miejscowa dziedziczka Apolonia Fihauzer ufundowała kamienną kapliczkę zwieńczoną krzyżem.
6 września 1939 roku w tym samym grobie spoczął Zdzisław Mromliński, młody 35-letni żołnierz I Batalionu 156 Pułku Piechoty Rezerwowej z Przemyśla, który poświęcił swoje młode życie za Ojczyznę…
Nie prawdą jest natomiast informacja podana na portalu Urzędu Gminy w Gdowie, że w miejscu tym obok Polaków spoczął major Armii Czerwonej. W Kunicach nie jest pochowany żaden major sowiecki!
W 2016 roku kapliczka w Kunicach doczekała się renowacji wykonanej przez mistrza kamieniarskiego z Winiar. Obecnie piaskowcowy trzon kapliczki zdobią wyraźne płaskorzeźby. Górną część kapliczki wieńczy krzyż. Renowacji doczekał się również grób porucznika Mromlińskiego.
Zostaw komentarz