POWODZIE W GMINIE GDÓW. ROK 2007

Niedawno na łamach Gazety Gdowianin wspominałem powódź w gminie Gdów z początku sierpnia 2001 roku. Dziś chciałbym przypomnieć tę z 2007 roku. Zaczęła się ona około godziny 3 w nocy 7 września 2007 roku. Wtedy to w krótkim odstępie czasu przez gminę przetoczyły się pierwsze dwie potężne nawałnice. Najpierw zalana została ulicy Obrytka w Gdowie a później w krótkim czasie zagrożenie powodziowe wystąpiło niemal w całej gminie. Wszystko to wydarzyło się w dniach 7-10 września 2007 roku.

 

Najbardziej ucierpiały Liplas, Niegowić, Niewiarów, Pierzchów, Wiatowice, Nieznanowice, Cichawa, Marszowice. Tylko mieszkańcy wyżej położonych miejscowości mogli czuć się bezpieczniej. Zalana droga wzdłuż Raby, zniszczone brzegi rzeki, zagrożone przepompownia i oczyszczalnia, podtopienia domów i boisk, rozlewiska, zniszczone drogi dojazdowe do posesji, zalane ulice w Gdowie, woda w domach – wszystko to wymagało konkretnych działań oraz umiejętnego prowadzenia akcji ratowniczej. Dzięki szybkiej organizacji i uruchomieniu potrzebnych sił i środków zagrożenie powodzią udało się opanować. Nie bez znaczenia okazała się pomoc strażaków, policji nieustannie patrolującej teren i samych mieszkańców.

W akcji ratowniczej, której koszty wyceniono na 30 tysięcy złotych, strażacy przepracowali 2 tysiące roboczogodzin. Uczestniczyło w niej 19 jednostek OSP z gminy Gdów oraz jednostka PSP z Wieliczki. Zniszczone drogi, mosty, kładki, przepusty, sieć wodociągowa, osuwiska, to tylko część strat, jakie gmina poniosła w czasie szalejącego żywiołu. Celem zmniejszenia w przyszłości zagrożenia powodziowego, postanowiono już wtedy zgromadzić większą ilość piasku, poprawić drożność rowów, odtworzyć stan wyposażenia jednostek, zakupić głowicę do oczyszczania przepustów, chronić miejsca szczególnie zagrożone a jednostkę OSP w Zręczycach wykorzystać jako logistyczną. Również wtedy pojawił się wniosek by jedna jednostka w gminie posiadała ubrania i sprzęt konieczny do działań na wodzie. Pokłosiem opisanej sytuacji było też podpisanie przez władzę w Gdowie porozumienia z komendantem Krzysztofem Kuhlem w sprawie prowadzenia całodobowego dyżuru w gminie Gdów. Ustalono, że dyżur ten prowadzony będzie w bazie miejscowej policji.

Już po samej powodzi, dnia 11 października 2007 roku w sali GOK-u w Gdowie podsumowano organizację i udział w akcji powodziowej.

 

 

Zostaw komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany

*