Wpływ kapitału rosyjskiego na instytucje gospodarcze i finansowe Rzeczypospolitej Polskiej

Od lat trwa nieustanna ekspansja kapitału rosyjskiego w Europie oraz w Polsce, która zmierza często w kierunku przejęcia kluczowych obszarów finansowo -gospodarczych naszego kraju. Z drugiej strony rząd polski powinien przeciwdziałać niekontrolowanemu przejmowaniu często ważnych strategicznych dla Rzeczypospolitej Polski gałęzi przemysłu godząc politykę wolnorynkową z racjonalnością i interesem państwa polskiego .

 

Od kilku lat zauważalny staje się proces przejmowania wielu istotnych instytucji gospodarczych i finansowych mających kluczowe znaczenie dla gospodarki i bezpieczeństwa Rzeczypospolitej Polskiej przez kapitał rosyjski lub przez podmioty, które kontrolowane są przez kapitał rosyjski. Zjawisko to coraz bardziej nasila się, jednocześnie obserwujemy próby wywierania nacisków na firmy, instytucje finansowe i gospodarcze powiązane biznesowo z firmami rosyjskimi, a realizujące swą działalność na terenie naszego kraju.

 
Jednym z istotnych działów gospodarki będącym w sferze zainteresowania kapitału rosyjskiego jest również rynek mediów radiowych, telewizyjnych, internetowych oraz prasy. O tym jak ważna jest rola mediów w XXI wieku w kształtowaniu obrazu informacji nie trzeba dziś nikogo specjalnie przekonywać. Media te z oczywistych względów są wspierane politycznie oraz finansowo przez rząd Federacji Rosyjskiej. Kraje Unii Europejskiej podejmują próby walki z rosyjskim lobbingiem i propagandą w sytuacji gdy Rosja w szybkim tempie wzmacnia kampanię dezinformacyjną i propagandową w związku z konfliktem na Ukrainie . Zauważalna jest tu wysoka dynamika ekspansji rosyjskiego kapitału, mogąca powodować destabilizację, a nawet głęboką ingerencję w struktury organizacyjne firm, które posiadają czołowe polskie media.

 
Rzeczypospolita Polska musi zwiększyć odporność na rosyjską propagandę, manipulację i dezinformację skierowaną nie tylko przeciw naszemu krajowi ale również przeciw Unii Europejskiej, Stanom Zjednoczonym oraz sojuszowi NATO.

 
Kluczowa jest tutaj kwesta, aby mieć pełną świadomość tego, że nadal nadawane są przez polskie stacje telewizyjne i radiowe programy rosyjskojęzyczne a nawet anglojęzyczne, których krajem pochodzenia jest Federacja Rosyjska.

 
Równie ważne w tej kwestii są powiązania finansowe, które muszą być kontrolowane przez polski rząd, gdyż z jednej strony mamy do czynienia z ekspansją kapitału rosyjskiego a z drugiej strony nie potrafimy ustalić czy firmy medialne, stacje telewizyjne i portale internetowe zarejestrowane w Polsce posiadają zobowiązania finansowe – pożyczki, długi lub korzystały z „pomocy” rosyjskich instytucji finansowych przyjmując od nich dotacje lub darowizny.

 

Specjalnie dla Gazety Gdowianin

Senator RP Maciej Klima

 

klima

Zostaw komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany

*