GMINA GDÓW i POWIAT WIELICKI POD WODĄ. ROK 2010

Patrząc dziś przez okno przypomina mi się sytuacja z maja 2010 roku. Wtedy również intensywne i długotrwałe opady deszczu doprowadziły do dramatycznej sytuacji w powiecie wielickim a w szczególności w gminie Gdów.

Powódź nie ominęła we wspomnianym 2010 roku powiatu wielickiego. Zalane zostały budynki, drogi i pola, konieczna okazała się ewakuacja mieszkańców. Z żywiołem walczyli strażacy z Komendy Powiatowej PSP w Wieliczce, ochotnicze straże pożarne i sami mieszkańcy. Starosta wielicki ogłosił alarm przeciwpowodziowy i powołał sztab kryzysowy.

Najtrudniejsza sytuacja była w gminie Gdów, w której zniszczone zostały wodociągi dostarczające wodę pitną do dziewięciu miejscowości. Zawieszono tam pracę przedszkoli i szkół. Odcięte od świata były Podolany. W niektórych miejscowościach można było poruszać się jedynie pontonami. Nie lepiej było w gminie Kłaj. W Łężkowicach, gdzie wylała rzeka Raba zagrożone były domy, stacja benzynowa oraz stadnina koni. W Targowisku podtopionych zostało około 50 budynków, podobnie jak w rejonie Kłaja i Łysokani. W Wieliczce podtopieniu uległa zabudowa w południowej i północnej części gminy. Siły ratownicze umacniały wały wiślane w Grabiu, które zaczęły przeciekać. W gminie Niepołomice groźnie było w Podłężu, gdzie potok przerwał wał i stanowił zagrożenie dla zabudowań, których mieszkańcy musieli być ewakuowani. Podtopienia wystąpiły również w gminie Biskupice. Woda zalała domy w Zabłociu i Szczygłowie, a także w Przebieczanach, gdzie pojawiły się utrudnienia na zjeździe z krajowej „czwórki”.

Zostaw komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany

*