GDOWSKIE MOSTY

Na zdjęciu powyżej kolejna perspektywa na Gdów, tym razem od strony południowej, z widocznym w dole Parkiem Rozrywki na Zarabiu, mostem na Rabie, „Szałasem” oraz nadrzecznym lasem Ispiny. Nie wszyscy dziś pamiętają, że dawniej były tu dwa mosty, jeden na Rabie i drugi na Rabisku. Oba mosty, a także przebieg koryta Raby oraz jej starorzecza, pokazuje austriacka mapa z XIX w. (na dole pod artykułem)

26 marca 1846 r., mieszkańcy Gdowa, zaalarmowani biciem na trwogę w wielki dzwon, opuścili domy i uciekli za Rabę, barykadując za sobą oba mosty. W opuszczonym miasteczku doszło do bitwy pomiędzy przybyłym z Wieliczki oddziałem powstańców krakowskich, a regularnym wojskiem austriackim, wspomaganym przez chłopów galicyjskich. Bitwa zakończyła się całkowitą klęską powstańców. Rzucających broń kosynierów i krakusów, wymordowali obcy chłopi, którzy przyszli z Austriakami od strony Bochni. W rzezi powstańców nie brał udziału żaden Gdowianin.

W następnym 1847 r., podczas panującej w Gdowie zarazy, przy drodze odchodzącej między mostami w stronę Dłużyzn, w ciemnym lesie sosnowym Ispiny, założono cmentarz epidemiczny. We wspólnym grobie pochowano kilkuset mieszkańców Gdowa, zmarłych wówczas na tyfus głodowy. Odludne miejsce posłużyło później kolejnym pochówkom podczas pomoru na cholerę. Cmentarz epidemiczny był ogrodzony płotem z wikliny. Zapomniany, zrośnięty, zniszczony podczas powodzi, z czasem zmienił swoje przeznaczenie. Zaczęto przy nim grzebać zdechłe konie. W czasie okupacji, na tym końskim cmentarzu w Ispinie rozstrzelano i pogrzebano ukrywających się podczas holocaustu Żydów. Dziś miejsce to jest trudne do odszukania, leży w zaroślach, na końcu modnego kilka lat temu Ekoparku. Dawniej, gdy nie było samochodów, mieszkańcy Podolan chodzili do Gdowa na skróty, przez Dłużyzny i Ispinę. Wspominali, jak w jednym miejscu w Ispinie odczuwali dziwny strach.

Patrząc na zdjęcie z lotu ptaka, można sobie wyobrazić sytuację, jaka będzie miała miejsce za kilka lat. W sąsiedztwie obecnych mostów: na drodze wojewódzkiej 966 i drugiego etapu Obwodnicy Gdowa znajdzie się kolejny most, tym razem kolejowy linii Podłęże- Tymbark.