BARDZO DROGIE ŚMIECI W GMINIE GDÓW. O CO GMINA GDÓW WYSTARCZAJĄCO NIE ZADBAŁA (3)

Jak wiecie z naszych wcześniejszych artykułów tegoroczna podwyżka cen za odbiór odpadów sprawiła, że mieszkańcy Gminy Gdów płacą bardzo dużo i jesteśmy wśród tych gmin województwa małopolskiego w których jest najdrożej! Dzisiaj kolejna odsłona poruszanej problematyki. Tym razem skupimy się na tym jak poprzez konkretne działania gdowskich urzędników nie spróbowano „powalczyć” o to żeby mieszkańcy płacili mniej.


Zanim opiszemy wpływ tworzenia specyfikacji technicznej (dokumentów przetargowych) na cenę, dziś będzie mowa o późnym ogłaszaniu przetargów „śmieciowych” w Gminie Gdów oraz o znaczeniu kryteriów oceny ofert.

Na wstępie należy postawić pytanie, dlaczego w Gminie Gdów ogłoszono przetarg tak późno, wiedząc jednocześnie, że jest to zamówienie publiczne, którego wartość przekracza kwoty określone w przepisach wydanych na podstawie art. 11 ust 8 ustawy Prawo zamówień publicznych (dla usług jest 209 000 euro). Przekroczenie tej kwoty powoduje, że termin składania ofert wydłużony zostaje do 35 dni o ile nie trzeba wprowadzić stosownych zmian.

Przetarg „śmieciowy” w Gminie Gdów zamieszczony został 25 września 2019 roku. Termin składania ofert określono w nim do dnia 29 października 2019 r. Następnie wydano sprostowanie, że oferty należy składać w terminie do 12 listopada 2019 roku. W tym miejscu warto przypomnieć, że również poprzedni przetarg „śmieciowy” w Gminie Gdów zamieszczono bardzo późno, jesienią 2017 roku, a dokładnie 31 października 2017 roku tym samym pozbawiając się możliwości ogłoszenia np. kolejnego przetargu.

Ogłaszając tak późno przetarg na wywóz odpadów komunalnych, wójt Zbigniew Wojas wiedział doskonale, że nie będzie mógł ogłosić go ponownie, gdyż nie zdążyłby zawrzeć umowy z nowym wykonawcą w wyznaczonym terminie (!). Biorąc pod uwagę obowiązujące przepisy prawa, pozostało wójtowi jedynie zwrócić się do Radnych Gminy Gdów o podniesienie stawek za wywóz odpadów komunalnych… i przygotować listy do mieszkańców o treści zawierającej próbę usprawiedliwienia podwyżki. W listach oczywiście na próżno szukać informacji opisanych w treści naszego artykułu.

Czy ogłaszając ponownie przetarg na wywożenie śmieci, udałoby się osiągnąć niższą kwotę?  Trudno powiedzieć. Ale nie robiąc nic skazani jesteśmy po prostu na dyktat firm. A przecież można było spróbować.

Niech przykładem dla Gminy Gdów będzie tutaj inna małopolska gmina – Gmina Andrychów w której to podwyżki udało się uniknąć właśnie dlatego, że zorganizowano trzy przetargi i w ostatnim uzyskano cenę pozwalającą na zachowanie miesięcznych opłat na jednego mieszkańca.

Inną próbą uniknięcia wysokich podwyżek opłat jest odpowiednie zdefiniowanie i określenie kryteriów oceny ofert i ich znaczenia.

W Gminie Gdów przyjęto następujące kryteria:

„Cena” – 60%

„Akcja promująca” – 40%

Czy naprawdę zamiast kryterium „Akcja promująca” o tak wysokiej wadze gdowscy urzędnicy nie mogli sięgnąć po kryteria służące obniżce opłat? A przynajmniej próbie ich obniżenia?

A tak, zgadnijcie co obaj oferenci zadeklarowali?

Otóż w miejscu „akcja promująca” zadeklarowali: „ZOSTANIE PRZEPROWADZONA”

Kolejną próbą uniknięcia wysokich podwyżek opłat jest odpowiednie przygotowanie Specyfikacji Technicznej. W dokumencie tym można zawrzeć zapisy służące obniżaniu opłat. Ze względu na obszerność tematu, temu zagadnieniu poświęcimy osobny wątek w kolejnym artykule.

Zatem mieszkańcy pozostają z jednymi z najwyższych opłat za śmieci w całej Małopolsce ale za to z „akcją promującą”, która – bez wątpienia – „zostanie przeprowadzona”.

Zostaw komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany

*