CZY OTYŁOŚĆ JEST OZNAKĄ SŁABOŚCI?

Społeczne postrzeganie choroby otyłościowej przekłada się bardzo często na podejmowane samodzielne próby leczenia. Aż trzy czwarte osób zmagających się z chorobą otyłościową przyznało, że odchudza się obecnie lub odchudzało się w przeszłości. Co więcej – nie były to jednorazowe próby, a raczej działanie na zasadach błędnego koła. I choć co drugi pacjent chciałby zredukować wagę o ponad 20 kg, skuteczne leki nie są powszechnie dostępne, a sama choroba była zdiagnozowana w ramach NFZ tylko w przypadku 0,2% pacjentów. 

Jak wynika z najnowszego raportu cyfrowej kliniki zdrowia metabolicznego Holi „Holistycznie o problemie otyłości w Polsce” Polacy postrzegają chorobę otyłościową jako słabość, wybór lub efekt zaniedbań. Uważają tak zarówno osoby zmagające się z chorobą otyłościową, jak i osoby z BMI w zakresie normy.

Społeczne postrzeganie choroby otyłościowej przekłada się bardzo często na podejmowane samodzielne próby leczenia. Aż trzy czwarte osób zmagających się z chorobą otyłościową przyznało, że odchudza się obecnie lub odchudzało się w przeszłości. Co więcej – nie były to jednorazowe próby, a raczej działanie na zasadach błędnego koła. I choć co drugi pacjent chciałby zredukować wagę o ponad 20 kg, skuteczne leki nie są powszechnie dostępne, a sama choroba była zdiagnozowana w ramach NFZ tylko w przypadku 0,2% pacjentów.

„Otyłość to choroba przewlekła, złożona, wieloczynnikowa, mająca skłonność do nawrotów. Negatywnie wpływa na zdrowie metaboliczne, nie ma też tendencji do samoistnego ustępowania oraz zwiększa ryzyko wystąpienia ponad 200 innych chorób” – zaznacza prof. dr hab. Alina Kuryłowicz, członek rady medycznej kliniki Holi. „Biorąc pod uwagę najnowsze prognozy Światowej Federacji Otyłości, które wskazują, że do 2025 roku na otyłość zachoruje co trzeci Polak, już teraz trzeba skupić się na jej kompleksowym leczeniu. To skomplikowana jednostka chorobowa, która wymaga skutecznej interwencji medycznej” – dodaje.

Stygmatyzacja osób z chorobą otyłościową – zwiększone ryzyko depresji

Osoby z chorobą otyłościową spotykają się ze stygmatyzacją społeczną. Co czwarta chora osoba wskazała, że ze względu na swoją masę ciała woli pracować zdalnie. Dodatkowo liczne badania pokazują, że osoby z nadmierną masą ciała otrzymują niższe wynagrodzenia, rzadziej dostają awans, a nawet są mniej chętnie zatrudniane. Stereotypy i zachowania dyskryminujące te osoby wpływają na wiele aspektów ich życia. W konsekwencji aż 3 na 4 badanych Polaków z otyłością zgodziło się ze stwierdzeniem, że zwiększa ona ryzyko zachorowania na depresję.

„Społeczna akceptacja, wsparcie i zrozumienie są konieczne dla polepszenia się globalnej sytuacji związanej z chorobą otyłościową. Spojrzenie na pacjentów zmagających się z otyłością bez uprzedzeń jest kluczem do wprowadzenia skutecznego leczenia i osiągnięcia trwałej zmiany – zarówno z perspektywy indywidualnych osób, jak i z perspektywy systemu” – zaznacza dr Zuzanna Przekop, Head of R&D w klinice Holi. „Warto pamiętać, że kluczowa w walce z chorobą otyłościową jest szeroko pojęta motywacja, zarówno pacjentów, jak i zespołu terapeutycznego. Żeby utrzymać ją na wysokim poziomie, a co za tym idzie – efektywnie i holistycznie leczyć, należy zmienić wizerunek choroby otyłościowej i edukować o jej przyczynach, a także sposobach skutecznego leczenia” – podsumowuje.

 

Zostaw komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany

*