GAZETA GDOWIANIN NA KONGRESIE OBYWATELSKIM W WARSZAWIE

W sobotę 5 listopada osoby z redakcji Gazety Gdowianin wzięły udział w XI ogólnopolskim Kongresie Obywatelskim w Warszawie. Dzisiaj opowiemy Wam o tym wydarzeniu.

„Dojrzali Polacy – lepsza Polska” – pod takim hasłem odbył się XI Kongres Obywatelski. Ponad 1000 osób z całej Polski spotkało się na Politechnice Warszawskiej, by dyskutować o przyszłości Polski. Wśród panelistów znaleźli się przedstawiciele organizacji pozarządowych, biznesu, ludzie nauki i kultury, dziennikarze oraz politycy.

Poprzez hasło XI Kongresu Obywatelskiego organizatorzy chcieli wywołać refleksję i przekonanie, że Polaków stać na stworzenie jeszcze lepszego społeczeństwa, państwa i gospodarki, o ile tylko w wielu wymiarach życia społeczno-gospodarczego dojrzejemy.

A co to właściwie znaczy dojrzałość?

Zdaniem dr. Jana Szomburga – inicjatora oraz organizatora Kongresów Obywatelskich – jest to zdolność do patrzenia dalej, szerzej oraz głębiej. „Pierwszą rzeczą na drodze do dojrzałości jest zrozumienie siebie samego. Zrozumienie nas samych w naszej zbiorowości jest najważniejszym zadaniem, jakie stoi dziś przed Polakami. Świadomość naszych silnych oraz słabych stron pozwoli nam na budowanie lepszej Polski” – przekonywał podczas wystąpienia otwierającego XI Kongres Obywatelski. Zdaniem dr. Szomburga nie ma jednej, właściwej drogi do budowy lepszej Polski i powinniśmy pielęgnować naszą różnorodność – „Dla jednych najważniejszą wartością jest wolność, dla innych sprawiedliwość, jeszcze dla innych lojalność wobec wspólnoty. Znajdą się też tacy, którzy na pierwszym miejscu postawią hierarchię oraz ci, którzy szczególnie cenią świętość. Czy gdyby społeczeństwo czerpało tylko z jednego z tych elementów, to byłoby społeczeństwem lepszym? Jako Polacy potrzebujemy różnych korzeni i wartości”.

Podczas sesji otwierającej Kongres głos zabrali także Piotr Głowacki, prof. Rafał Matyja oraz dr Bogusław Grabowski. Pierwszy mówił o tym, jak bardzo potrzebna jest nam umiejętność współpracy – „W życiu, tak jak w teatrze, nie można funkcjonować bez współpracy”. Podkreślał również, by komunikując się między sobą „przepuszczać” nasze słowa przez trzy sita: prawdy, dobra i użyteczności. Prof. Matyja przekonywał, że jako Polacy powinniśmy mieć pewną wspólną, łączącą nas i ponadpartyjną pamięć. Byłoby to miarą naszej dojrzałości. Ostatni z panelistów wskazywał natomiast na to, że polskie społeczeństwo targane jest dziś licznymi wewnętrznymi konfliktami, wśród których często nie zauważamy sporu międzypokoleniowego. „Młodzi patrzą na starych jako na pokolenie w sposób nieuprawniony samozadowolone. Z kolei starzy uważają młodych za pokolenie w sposób nieuprawniony roszczeniowe. Te dwie generacje nie potrafią się ze sobą komunikować, obydwu stronom potrzebna jest większa empatia” – podkreślał dr Grabowski.

Podczas drugiej części sesji plenarnej Marcin Nowicki z Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową pytał gości o to, co oznaczają wyzwania dojrzałości w różnych sferach życia. Katarzyna Zawodna, Prezes Zarządu Skanska CDE przekonywała, że „dojrzały biznes to taki, w którym jest myślenie o tym, co po nas pozostanie”. Zdaniem dr. Emanuela Kulczyckiego z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu dojrzałość w nauce to odpowiedzialność – i za naukę i za całe społeczeństwo. „Rolą sektora nauki jest pomaganie obywatelom zrozumieć świat” – przekonywał. Z kolei Czesław Lang wyznał, że dojrzałość to też poczucie własnej wartości – „Całe życie walczyłem z naszymi kompleksami, że polskie musi być gorsze od zachodniego. Dziś widzę, że mentalność wielu Polaków się już zmieniła, z czego niezmiernie się cieszę”. Swoimi przemyśleniami z uczestnikami Kongresu podzielili się również lekkoatleta Piotr Małachowski oraz dyrektorka biblioteki w Białobrzegach – Sylwia Chojnacka-Tuzimek.

Po sesji plenarnej uczestnicy XI Kongresu Obywatelskiego mieli możliwość uczestniczenia w jednej z dziesięciu zróżnicowanych sesji tematycznych. Szukano na nich odpowiedzi na pytanie czym jest dojrzała edukacja, polityka zagraniczna, oraz jak tworzyć dojrzałe relacje we wspólnotach lokalnych oraz między nauką i biznesem. Największym powodzeniem cieszyła się sesja edukacyjna, a także pokaz filmu „Lo i stało się. Zaduma nad światem w sieci” w reżyserii Wernera Herzoga. Bardzo wielu Kongresowiczek i Kongresowiczów przyciągnęła również dyskusja o potrzebie budowy dojrzałych elit.

Na zakończenie Kongresu odbyła się plenarna sesja zamykająca, której tematem przewodnim było pytanie: „Jaki język do budowy wspólnoty Polaków?”. Starali się na nie odpowiedzieć prof. Jerzy Bralczyk, prof. Andrzej Nowak oraz prof. Anna Cegieła.

To, co stanowi największą wartość Kongresu Obywatelskiego to samo spotkanie – zarówno w sensie fizycznym, jak i mentalnym – różnych środowisk, poglądów, idei w atmosferze otwartości, optymizmu, zaufania i wiary w potencjał ludzi. To jedyne wydarzenie w Polsce, na którym każdy obywatel ma możliwość wypowiedzi przed bardzo zróżnicowanym audytorium.