JAK MIESZKAŃCY KSIĄŻNIC BUDOWALI SALĘ SPORTOWĄ

Lata 1997-1998. Zebranie Wiejskie wsi Książnice podejmuje uchwałę o przeznaczeniu środków z odpisu podatkowego na wykonanie projektu budowy wiejskiej sali sportowej. Pełniący wtedy funkcję wójta Gminy Gdów Tadeusz Witkowski decyduje dofinansować zadanie i zleca przygotowanie dokumentacji pod budowę. W roku 2000 Wójt Gminy Gdów Jadwiga Kasprzyk wydaje pozwolenie na budowę. 3 maja 2003 roku dokonano uroczystego otwarcia i poświęcenia nowo wybudowanej Sali gimnastycznej. To wszystko w ciągu niecałych 6 lat!

Dla porównania Marszowice. 27 października 2005 roku radni Gminy Gdów powierzyli wójtowi Zbigniewowi Wojasowi wykonanie uchwały o celowości zadania dobudowy sali gimnastycznej do budynku szkoły podstawowej w Marszowicach. Otwarcie sali nastąpiło po kilkunastu latach, w roku… 2018.

W Książnicach mieszkańcy fizycznie prace rozpoczęli w 2000 roku. Po trzech latach, w 2003 roku budynek był uroczyście oddany społeczności.

Fizycznie budowa sali sportowej w Marszowicach rozpoczęła się jesienią 2013 r. Uroczyste oddanie obiektu nastąpiło w roku 2018.

6 listopada 2000 roku dyrektor miejscowej szkoły podstawowej mgr Zdzisław Duś zwołuje w Książnicach inauguracyjne spotkanie zapraszając na nie przedstawicieli lokalnych organizacji: Rady Sołeckiej, Ochotniczej Straży Pożarnej, Koła Gospodyń Wiejskich, przedstawicieli Rady Rodziców przy Szkole Podstawowej. Na spotkaniu tym powołano Społeczny Komitet Budowy Sali Gimnastycznej przy Szkole Podstawowej w Książnicach.

Poniżej protokół z tego spotkania:

Protokół inauguracyjny Książnice

Uczestnicy spotkania zadecydowali o niezwłocznym rozpoczęciu budowy sali w Książnicach. Wybrano też władze Komitetu. Przewodniczącym został Zdzisław Duś a jego zastępcami: Jan Migdał i Janusz Pilch. Stanowisko sekretarza powierzone zostało Barbarze Kawalec. Prace budowlane nadzorować miał Henryk Chwastek oraz Antoni Malarz. Osobą odpowiedzialną za przechowywanie materiałów budowlanych został Antoni Drożdżak, a za kontakty z rodzicami odpowiadać miał Władysław Kowalski. Kronikarzem została Danuta Wnęk.

8 listopada 2000 roku rozpoczęto wstępne prace przygotowawcze. Ścięte zostały drzewa, uporządkowano teren przyszłej budowy. W pracach tych uczestniczyli uczniowie klasy 5 i klasy 6 miejscowej Szkoły Podstawowej.

Dzień później, 9 listopada dokonano tyczenia na terenie przyszłej budowy. Prace te przeprowadził społecznie geodeta, a zarazem mieszkaniec Książnic. Dyrektor szkoły wystosował apel do mieszkańców sołectwa z prośbą o pomoc przy budowie. Oto on:

Apel do mieszkańców Książnic

10 listopada rozpoczęły się prace polegające na wykonaniu rowów pod przyszłe fundamenty sali. 14-tu mieszkańców Książnic stawiło się do społecznej pracy przy zbrojeniu i szalowaniu. Miejscowy przedsiębiorca Janusz Pilch, przekazał do pracy ciągnik oraz blaty szalunkowe.

Książnice zbrojenie

11 listopada 2000 roku w Święto Niepodległości na placu budowy sali w Książnicach stawili się bardzo licznie mieszkańcy. To był prawdziwie symboliczny dzień. Spotkały się w jednym miejscu, zjednoczeni w jednym celu, cztery pokolenia: młodzież szkolna, ojcowie, dziadkowie i pradziadkowie. Od wczesnych godzin porannych na plac budowy zaczęto zwozić betoniarki, przyjechał również samochód z cementem.

Ksiąznice fundamenty

Nazwiska wszystkich ochotników, mieszkańców którzy społecznie pojawili się w miejscu pracy zostały spisane. Następnie lista ta umieszczona została w specjalnej butelce i osadzona została w fundamencie jako „kamień węgielny” pod inwestycję. Oprócz nazwisk umieszczono także specjalne pismo, którego treść odczytał dyrektor szkoły Zdzisław Duś i sołtys wsi Jan Migdał. Oto ono:

kamień węgielny

Aktu wmurowania „kamienia węgielnego” dokonali: dyrektor szkoły Zdzisław Duś, sołtys wsi Jan Migdał oraz lokalny przedsiębiorca Janusz Pilch.

akt wmurowania

akt wmurowania 2

Dla wszystkich mieszkańców społecznie pracujących przy budowie poczęstunek przygotowały panie z miejscowego Koła Gospodyń Wiejskich. Przez cały dzień serwowały również gorące napoje, a prace trwały do późnych godzin wieczornych.

poczęstunek

prace Ksiąznice fundamenty

Wszystkie wytworzone w tamtym czasie pisma i dokumenty związane z inwestycją zaczytywane były w pamięci szkolnych komputerów, które troszkę różniły się od tych, które służą nam dzisiaj.

komputer

Warto odnotować, że nadzór nad inwestycją prowadził Julian Statek.

13 listopada 2000 roku prace zbrojeniowe oraz przy fundamentach sali trwały nadal. Ponadto w tym dniu wykuto otwór pod nowe drzwi wejściowe do szkoły, które ufundował Janusz Pilch. Kolejnego dnia dokończono fundamentowanie. 15 listopada usunięto blaty szalunkowe. Prace związane z izolowaniem fundamentów prowadzone były w dniach 14-15 listopada 2000 roku.

izolacja fundamentów

We wtorek 28 listopada 2000 roku mieszkańcy Książnic wozili piasek i żwir, którym następnie zasypywano wnętrze fundamentów. Tego dnia pracujących społecznie mieszkańców odwiedziła redaktorka „Gazety Krakowskiej” Maria Wyligała a z faktu odwiedzin powstał artykuł, który ukazał się w gazecie kilka dni później, 5 grudnia:

art 5 grudnia

Zaraz po nowym roku, od 8 stycznia 2001 roku rozpoczęto zwożenie pustaków z niedalekich Niepołomic. Sześć ciągników lokalnych mieszkańców zwoziło materiał a jednocześnie wykazywało się sporymi umiejętnościami. W tych dniach bowiem grunt w Książnicach był bardzo rozmokły a ciągniki grzęzły w błocie. Inni mieszkańcy uczestniczyli w załadunku i rozładunku materiału.

rozładunek pustaków Ksiąznice

8 lutego 2001 roku jeden z lokalnych mieszkańców Książnic przekazał na potrzeby inwestycji 4 tony wapna i 1,5 tony cementu. Co więcej. Przywiózł to własnym transportem i zapewnił rozładunek. Janusz Pilch przekazał papę, lepik, cegłę i styropian. Dzień później dokończono izolację fundamentów. 8 lutego fakt powstawania w Książnicach sali sportowej opisał na swych łamach „Dziennik Polski”:

DzP Ksiąznice 8.02

10 lutego 2001 roku rozpoczęły się prace murarskie, a tylko w tym dniu murowało społecznie kilkunastu mieszkańców Książnic.

Środki finansowe na inwestycję były potrzebne. Mieszkańcy radzili sobie z tym w różnoraki sposób. 17 lutego 2001 roku Rada Rodziców przy Szkole Podstawowej w Książnicach zorganizowała bal karnawałowy, z którego dochód przeznaczono w całości na budowę sali.

zaproszenie na bal

Część mieszkańców Książnic pracowała w tartaku w Nieznanowicach przy cięciu drzew na deski niezbędne na budowie.

Tymczasem prace murarskie w pierwszej połowie 2001 roku postępowały szybko.

prace murarskie 1

prace murarskie 2

2 czerwca 2001 roku dokonano betonowania stropu sali.

O ofiarności i poświęceniu mieszkańców Książnic pisała „Gazeta Krakowska” 8 czerwca:

gk

Mieszkańcy Książnic z pozyskiwaniem funduszy na budowę radzili sobie w różnoraki sposób. W czerwcu 2001 roku wyznaczeni członkowie Komitetu Budowy Sali Gimnastycznej odwiedzali mieszkańców, a ci przekazywali dobrowolne datki na budowę. Członkowie Komitetu zapraszali także mieszkańców do fizycznego włączenia się w prace. Środków finansowych jednak brakowało, a rozpoczętą inwestycję trzeba było przed zimą przykryć dachem. Wstępne koszty szacowały, że potrzeba na to 100 tysięcy złotych. To było już ponad finansowe możliwości mieszkańców. Dlatego złożono wniosek o dofinansowanie inwestycji z budżetu gminy. W Książnicach sprzedano budynek starej szkoły, a gmina podzieliła kwotę ze sprzedaży w następujący sposób: 76,5 tysiąca złotych na dokończenie sali w Książnicach, a 20 tysięcy na… budowę boiska w Niegowici. Przedstawiciele wsi Książnice nie kryli oburzenia tym faktem. Pomimo propozycji przesunięcia środków, rada pozostała nieugięta. Środków nie przesunięto, ale zapewniono, że w budżecie na rok 2002 zabezpieczona zostanie kwota 20 tysięcy złotych na dokończenie prac w Książnicach. Sprawa w ówczesnym czasie była dość burzliwa i kontrowersyjna, powodując rozgoryczenie wśród mieszkańców Książnic. Zresztą wystarczy spojrzeć na ówczesne artykuły prasowe w opisywanej sprawie:

Dach art 1

Dach art 2

Dach art 3

Wiosną 2002 roku dach na sali w Książnicach był już wykonany.

Dach Ksiąznice

Po wykonaniu dachu przyszedł czas na tynki wewnętrzne i wylewki podłogowe. Zespoły członkowskie Komitetu Budowy Sali odwiedziły poszczególne przysiółki wsi zachęcając do pomocy w terenie. Dodatkowo dyrektor szkoły wystosował pismo do rodziców uczniów z apelem o włączenie się w prace tynkarskie.

apel

Mieszkańcy ponownie zakasali rękawy i społecznie wykonali prace.

Urząd Marszałkowski przyznał na zadanie dotację w wysokości 100 tysięcy złotych.

dotacja marszałek

Za te środki zakupiono parkiet, wykonano elewację zewnętrzną oraz instalację elektryczną i grzewczą. Zaadaptowano także pomieszczenia na szatnie i sanitariaty.

Czasopisma nie mogły nachwalić się inwestycji w Książnicach. A mieszkańcy z dumą opowiadali: „Niech mi ktoś pokaże drugą taką wieś jak nasza. Pierwsi w okolicy zakładaliśmy sieć gazową jeszcze w 1962 roku, potem pierwsi po Gdowie budowaliśmy wodociąg we wsi, potem wznieśliśmy budynek wiejski, a następnie wieś przekazała go na siedzibę szkole podstawowej, a teraz znów pracujemy przy budowie sali gimnastycznej. Pięknej, pełnowymiarowej. To pan Henryk Chwastek, prezes klubu sportowego LKS Raba Książnice, jako jeden z pierwszych razem z Januszem Pilchem uparł się, by rozpocząć tę budowę”.

media chwalą

Od 6 kwietnia 2002 roku Janusz Pilch wykonywał społecznie okna i drzwi w budynku.

okna

18 maja 2002 roku mieszkańcy społecznie wykonali wylewki podłogowe.

wylewki

Na Sesji Rady Gminy Gdów, która odbyła się 27 czerwca 2002 roku podjęto uchwałę w sprawie wyrażenia zgody na zawarcie umowy na dofinansowanie przedsięwzięcia pod nazwą „budowa sali gimnastycznej przy szkole w Książnicach ze środków Urzędu Kultury Fizycznej i Sportu i zabezpieczenie prawidłowego wydatkowania tych środków w formie weksla „in blanco” gminy Gdów.

dofinansowanie

 

1 września 2002 roku funkcję dyrektora szkoły objęła Elżbieta Ponisz. A sala rosła wspólnymi siłami mieszkańców.

kolejne artykuły

Na przełomie 2002 i 2003 roku w budynku wykonano podłogę sprężystą i położono parkiet, przy którym prace wykończeniowe sfinansował Janusz Pilch.

parkiet

W marcu 2003 roku sala w Książnicach była prawie gotowa.

sala prawie gotowa

Trwały końcowe prace wykończeniowe. Między innymi układano parkiet.

układanie parkietu

5 kwietnia 2002 roku Rada Rodziców i Rada Sołecka zorganizowała prace porządkowe przy sali.

Prace porządkowe

prace porządkowe 2

23 kwietnia 2003 roku komisja w składzie: dyrektor szkoły Elżbieta Ponisz, kierownik budowy Julian Statek, kierownik referatu z Urzędu Gminy w Gdowie Beata Podkul, sołtys wsi Jan Migdał oraz radny Janusz Pilch dokonali odbioru sali gimnastycznej.

odbiór

Na początku zakładano, że koszt budowy nowej Sali sportowej w Książnicach wyniesie milion złotych. Dzięki społecznej pracy wielu mieszkańców, pomocy lokalnych sponsorów, inwestycja ta zamknęła się w kwocie 350 tysięcy złotych. Przy wznoszenie obiektu w Książnicach pracowało około dwustu osób, które łącznie przepracowały około tysiąc roboczodniówek. Uroczystość otwarcia i poświęcenia nowo wybudowanej Sali w Książnicach zorganizowali: Dyrekcja Szkoły Podstawowej, Rada Rodziców, Ludowy Zespół Sportowy „Raba” Książnice, Ochotnicza Straż Pożarna oraz Koło Gospodyń Wiejskich z Książnic. Uroczystość połączono z nadaniem szkole imienia Świętej Kingi. Dyrektor szkoły Elżbieta Ponisz wręczyła dyplomy i kwiaty wszystkim tym, którzy swoją pracą przyczynili się do wybudowania Sali gimnastycznej w Książnicach. Mszę świętą odprawili ksiądz prałat Jan Nowakowski i ksiądz kanonik Adam Sztaba. Władzę wykonawczą gminy reprezentował wicewójt Mirosław Mrozowski.

koniec

———————————————-

 Zauważcie, że na wielu zdjęciach dokumentujących prace, jak również w ówczesnych artykułach nie ma wójtów, przedstawicieli władz. To dzisiaj mamy taki „lans polityczny”, że wójt Gminy Gdów przy byle okazji robi sobie zdjęcie jak przecina wstęgę przy nowo wykonanym rowie, zdjęcie przy fragmencie załatanej drogi, zdjęcia jak rozdaje maseczki… Dawniej ludzie po prostu sprawnie działali!

 Tę sprawność trzeba porównać.

Po wielu latach, w roku 2018 powstała sala przy Szkole Podstawowej w Marszowicach. 27 października 2005 roku radni gminy Gdów powierzyli wójtowi wykonanie uchwały o celowości tego  zadania. W innych dokumentach z 2007 roku przewidywano, że sala w Marszowicach wybudowana zostanie do roku 2013. Tempo i ilość inwestycji w gminie Gdów jest co najwyżej na przeciętnym poziomie. Nic dziwnego, że w niedawno opublikowanym rankingu „Liderzy inwestycji” gmina Gdów zajęła 1083 miejsce w Polsce wśród gmin wiejskich i ostatnie miejsce w powiecie wielickim. W zakresie ocenianych inwestycji samorządowych wyprzedziły nas wszystkie pozostałe gminy w naszym powiecie.

Fizycznie budowa sali sportowej w Marszowicach rozpoczęła się jesienią 2013 r., czyli wtedy, kiedy według niektórych dokumentów powinna być już zakończona. Wynika to na przykład z Uchwały Rady Gminy Gdów nr XII/66/2007 z 9 sierpnia 2007 roku. Przy pozycji dotyczącej budowy sali w Marszowicach czytamy: „Okres realizacji” „2007-2013″.

1

Jeszcze wcześniej, bo w październiku 2005 roku radni gminy Gdów powierzyli wójtowi Zbigniewowi Wojasowi wykonanie uchwały o celowości dobudowy sali gimnastycznej do Szkoły Podstawowej w Marszowicach. Trudno nie zgodzić się z przytoczonym argumentem o celowości, natomiast to ile czasu potrzebował wójt gminy Gdów Zbigniew Wojas aby zadośćuczynić uchwale pozostawia wiele do życzenia.

2

 

 

 

Zostaw komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany

*