KOMITET PROTESTACYJNY MIESZKAŃCÓW ODPOWIADA WÓJTOWI GMINY GDÓW

W dniu dzisiejszym Komitet Protestacyjny „NIE DLA KOMPOSTOWNI W CICHAWIE” zamieścił na swoim blogu odpowiedź na stanowisko Wójta Gminy Gdów. Odpowiedź publikujemy w całości [zachowując oryginalną pisownię].

 

„Odpowiedź Komitetu Protestacyjnego „NIE DLA KOMPOSTOWNI W CICHAWIE” w sprawie stanowiska Wójta Gminy Gdów dotyczącego budowy kompostowni w Cichawie.

Szanowni Państwo, rzekomo Wójt Zbigniew Wojas, jak pisze poniekąd w słynnym już stanowisku w sprawie budowy kompostowni w Cichawie, przyjął z oburzeniem, że Pan Roman Wcisło z kilkoma radnymi próbuje siać niepokój w mieszkańcach i wykorzystywać ich zdenerwowanie spowodowane epidemią.

Panie Wójcie idąc Pana tokiem myślenia odpowiadamy:

Po pierwsze: Również jak Pan uważamy, że walka z koronowirusem jest absolutnym priorytetem i nikt tego też nie neguje. Uważamy również, że nie można wykorzystywać obecnej sytuacji do własnych rozgrywek, tak aby wąska grupa interesu realizowała wręcz ocierające się o klasyczny partykularyzm, własne cele biznesowe. A właśnie z taką sytuacją mieliśmy do czynienia na sesji Rady Gminy Gdów, która odbyła się w dniu 26 marca 2020 r. Wycofanie się w tych okolicznościach z prac zmierzających do zmiany planu zagospodarowania przestrzennego spornej działki w Cichawie pod pretekstem oszczędności, braku pieniędzy itd., bez udziału w pamiętnej sesji samego Wójta, który rzekomo był na spotkaniu z Wojewodą, jest dla nas nie tyle żenujące co niepoważne i godzące w ustalenia, które poczynione były między mieszkańcami a Wójtem. Panie Wójcie – PRZYPOMINAMY – że padły z Pana strony zapewnienia, „sprawa budowy kompostowni jest ostatecznie zakończona” i my to w ten sposób rozumiemy, że ostatecznie poprzez stosowne zapisy w planie zagospodarowania przestrzennego niemożliwe stanie się przetwarzanie, unieszkodliwianie, recykling itd. odpadów komunalnych w Cichawie i okolicy.

Po drugie: Uważamy, że Pana zięć Kosiniak Kamysz, powinien się dowiedzieć w jaki sposób traktowani są mieszkańcy gminy, w kontekście budowy spornej kompostowni. Dlaczego tak uważamy? Otóż, materiał wyborczy Pana zięcia, w postaci bilbordów został znacząco rozdysponowany na terenie całej Gminy Gdów, jak się można łatwo domyśleć prawdopodobnie przez spółkę komunalną. Zatem należy przyjąć, że Pana zięciowi zależy na głosach mieszkańców, więc nie widzimy powodu, dla którego kandydat na prezydenta nie mógłby się dowiedzieć o kryzysie jaki zaistniał nie tylko poprzez oprotestowaną budowę kompostowni w Cichawie, ale również poprzez plany prawdopodobnego rozszerzenia istniejącej kompostowni w Zalesianach.

Po trzecie: W bardzo ciekawy sposób sprawa dotycząca budowy kompostowni w Cichawie prowadzona jest przez Urząd w Gdowie – dla przypomnienia Panie Wójcie – wrzesień 2018 r., zebranie w Szczytnikach, nie chciał się Pan przyznać jakiego rodzaju działalność ma być ulokowana w Cichawie, wówczas Pan twierdził, że nie miał Pan czasu zapoznać się z dokumentami inwestora. Przypominamy, że z postulatami mieszkańców również długo się Pan zapoznawał, bo aż miesiąc. Obwieszczenia w sprawach podejmowanych w przedmiotowym postępowaniu także trudno było urzędnikom kolportować na terenie Cichawy, nie mówiąc już o tym, że wypadałoby informować o podejmowanych działaniach w sprawie budowy kompostowni co najmniej mieszkańców Szczytnik, Krakuszowic, Świątnik, Czyżowa, Zborczyc, Wiatowic, Niegowici i Książnic. Żadną wymówką nie jest to, że wspomniana działka, na której miała być wybudowana kompostownia leży na terenie miejscowości Cichawa i aż całe 6 metrów od granicy administracyjnej Szczytnik – i nie wiadomo dlaczego, uznał Pan, że tylko Cichawa będzie miała dostęp do informacji o toczącym się postępowaniu. Natomiast zauważalne jest to, że Pan Wójt nie ma problemu z przekazywaniem swoich, wymyślonych w pośpiechu różnych nowinek – w tym niewątpliwie jest Pan mistrzem. Udało się Panu szybko w czterech punktach odnieść do działań Pana Romana Wcisło i niektórych Radnych Rady Gminy Gdów, którzy – chcemy to wyraźnie zaznaczyć – jako jedyni stanęli po stronie mieszkańców w tym proteście, o niespotykanej dotąd skali – i nie mówimy tu tylko o Szczytnikach, ale mamy też na myśli Zalesiany. Nie zauważyliśmy, żeby Pana Radni, pochylili się nad problemami budowy i rozbudowy kompostowni.

Po czwarte: Nie wiadomo dlaczego, Radni Wójta Wojasa odnoszą się na sesjach do ewentualnego odszkodowania dla inwestora. Panie Wójcie (słowa te kierujemy również do Radnego Obrała, Radnego Zawały oraz Przewodniczącego Ciężarka !!!) – o ewentualnym odszkodowaniu nie będzie decydowała Rada Gminy, Wójt czy poszczególni radni ale niezawisły sąd. To właśnie przed sądem, inwestor będzie musiał udowodnić, szkodę jaką poniósł wraz ze zmianą planu zagospodarowania przestrzennego. Przy czym inwestor musi mieć na uwadze np. to, że cena tej działki, była raczej nieadekwatna do cen rynkowych podobnych nieruchomości. Panie Wójcie, przy barku jakiejkolwiek konkurencji podczas zakupu tego typu nieruchomości, nie można mówić, że cena jej zakupu była optymalna. Uważamy, że gdyby zainteresowanie tą działką było większe, to zostałaby sprzedana za kwotę co najmniej dwukrotnie wyższą. Tak na marginesie dyskusji, jest zastanawiające, że nikt oprócz jednego inwestora nie był zainteresowany kupnem działki o takiej powierzchni, która można rzec, zlokalizowana jest w niedalekiej odległości od Krakowa. Kolejną kwestią, jest działalność przedsiębiorcy na zasadzie ryzyka – inwestor przed przystąpieniem do kupna działki powinien jednak zasięgnąć opinii, czy możliwe jest wybudowanie kompostowni w Cichawie. Chodzi nam o to, że powinien się zwrócić do Pana Panie Wójcie w sprawie ewentualnych konsultacji społecznych w tej sprawie. Proszę zatem odpowiedzieć, czy Pan Wójt obiecał przychylność inwestorowi przy budowie kompostowni? Konsultacji z pewnością Pan nie prowadził z mieszkańcami, inwestor też nie raczył przyjść na zebrania z mieszkańcami – więc czego teraz oczekuje? Liczy na odszkodowanie – tylko na jakiej podstawie ? Proszę nam również odpowiedzieć – czy Radni tak przychylni inwestorowi w kwestii ewentualnego odszkodowania wzięli pod uwagę, wysokość ewentualnych odszkodowań dla mieszkańców, których nieruchomości straciłby znacznie na wartości w sytuacji gdyby kompostowania jednak powstała. Szacujemy, że inwestor będzie musiał wówczas wypłacić między 40 a 80 milionów złotych odszkodowań okolicznym mieszkańcom. Tak więc, problem odszkodowania stanowi dziś broń obusieczną i należy z rozwagą na ten temat mówić. Natomiast, kto oglądał kilka ostatnich sesji Rady Gminy Gdów to doskonale wie, że o rozsądku nie może być mowy, a Radni Wójta Wojasa plotą głupoty bez żadnego ładu i składu. Zresztą to co im kazano powiedzieć to powiedzieli – czego się tu więcej po nich spodziewać.

Po piąte: Szanowny Panie Wójcie, jest niedopuszczalne, żeby Pan i Pana Radni (oprócz Radnych: Pana Badury i Pana Tabora, którzy nasz protest wspierają) oraz jeden inwestor – decydowali o losie blisko 8 000 mieszkańców Gminy Gdów, bez żadnych uzgodnień, konsultacji społecznych. Zdajemy sobie sprawę, że już dawno przestaliście liczyć się ze zdaniem mieszkańców, co obecna sytuacja, a w szczególności Pana odezwa (bezczelne oburzenie) skierowana do mieszkańców, jednoznacznie potwierdza. Zresztą zachowanie Przewodniczącego Ciężarka pozostawia również wiele do życzenia i radzimy mu, żeby ostatni raz komukolwiek groził na sesji, bo może się to dla niego źle skończyć.

Pisma, które kierujemy do Pana rozpatruje Pan Wójt tygodniami, a byle stanowisko inwestora rozpatrywane jest tego samego dnia, w którym wpłynęło do Urzędu w Gdowie. Sprawa trwa od sierpnia 2018 r., niebawem miną dwa lata, jak mieszkańcy borykają się z tym problemem. Najwidoczniej nie chce Pan zamknąć ostatecznie tej sprawy, szuka Pan alternatywnego wyjścia, którego w Cichawie nie ma. Nie ma też rozsądnego rozwiązania w Zalesianach. Zresztą o Zalesianach będzie jeszcze mowa, gdyż docierają do nas bardzo niepokojące informacje o działaniach inwestora wobec mieszkańców. Oczywiście absolutną też nieprawdą jest to, że inwestor tanio wycenia świadczenie swych usług, co w łatwy sposób można sprawdzić – gdyby się tylko chciało.
Na dzień dzisiejszy, jesteśmy zdeterminowani do tego stopnia, iż każdymi metodami dążyć będziemy do zmiany planów wobec budowy kompostowni w Cichawie – nie chcemy przetwarzania odpadów w bliskiej okolicy naszych domów. W zaistniałej sytuacji planujemy udzielić pomocy mieszkańcom Zalesian, zastraszanych i wprowadzanych w błąd. Nasza determinacja jest tak daleko posunięta, że jesteśmy gotowi zmienić władze w Gdowie, gdyby się okazało, że nie będzie słuchać głosu społecznego.

Z wyrazami szacunku
Komitet Protestacyjny „NIE DLA KOMPOSTOWNI W CICHAWIE”

protest w sprawie kompostowni w Cichawie

Zostaw komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany

*