„OCZKIEM W GŁOWIE” POWINNO BYĆ RODZINNE GOSPODARSTWO ROLNE

W gminie Gdów jest 3269 gospodarstw rolnych. Zdecydowana większość to małe gospodarstwa. Aż 1411 z nich to gospodarstwa do 1 hektara, a 1594 to gospodarstwa o powierzchni od 1 do 5 hektarów. Tych dużych jest zdecydowanie mniej: 210 gospodarstw, których powierzchnia mieści się w przedziale 5-10 hektarów i zaledwie 54 gospodarstwa w przedziale od 10 hektarów wzwyż.

Łączna powierzchnia gruntów rolnych w gminie Gdów, to 7757 hektarów w tym użytków rolnych 6915 hektarów. Gospodarstwa do 1 ha zajmują w naszej gminie łączną powierzchnię 761 hektarów, te mieszczące się w przedziale od 1 do 5 hektarów – łączną powierzchnię 4115 hektarów, gospodarstwa mieszczące się w przedziale od 5 do 10 hektarów – łączną powierzchnię 1502 hektarów, a gospodarstwa w przedziale od 10 hektarów wzwyż – 1378 hektarów.

Na potrzebę wspierania rodzinnych gospodarstw rolnych oraz konieczność ochrony polskiej ziemi zwrócił niedawno uwagę prezydent Andrzej Duda.

Chciałbym, by to rodzinne gospodarstwo rolne było oczkiem w głowie obecnej polskiej władzy, i polskiego rządu, i polskiego parlamentu, a także i mnie, prezydenta RP” – powiedział Duda.

Prezydent podkreślił, że rodzinne gospodarstwa rolne, będące podstawą polskiego ustroju rolnego, wymagają „stałego wsparcia na różnych płaszczyznach„. Pochwalił wprowadzone przez obecny rząd rozwiązania, powodujące, iż – jak mówił – „ziemia pozostaje w rękach polskich rolników„.

W ocenie Dudy, ziemia jest strategicznym dobrem każdego państwa i każdego narodu. „Głupcem jest ten, który pozwala, aby to strategiczne dobro przechodziło w obce ręce, aby stawało się przedmiotem spekulacji” – powiedział prezydent, podkreślając, że ziemia powinna zostać w rękach polskich rolników. Ocenił, że rolnicy nie chcą pozbywać się ziemi, ale raczej powiększyć areał, by zwiększać produkcję.

Wyraził też zadowolenie, że w ramach rządowego programu 500+ na wieś trafia ponad 11 mld zł rocznie, m.in. na wsparcie rozwoju i edukacji dzieci z rolniczych rodzin.

Rynek rolny jest rynkiem trudnym, na który wpływ ma nie tylko polski rząd, ale na który wpływ ma także sytuacja na rynkach międzynarodowych i decyzje, które są podejmowane w Brukseli – powiedział prezydent, deklarując, wraz z rządem, starania, by sytuacja na tych rynkach w miarę możliwości poprawiała się. Chodzi np. o działania służące umożliwieniu eksportu polskiej żywności na zagraniczne rynki.

Będziemy także czynili wszystko, aby zrównoważyć niesprawiedliwą relację pomiędzy producentem żywności, polskim rolnikiem, a wielkimi odbiorcami – tymi, którzy dzisiaj często w niesprawiedliwy sposób traktują polskich rolników. Pamiętamy o tym i będziemy działali w tym kierunku – zapewnił Duda.

 

 

 

Zostaw komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany

*